Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
z SLD. Dzwoniące podczas posiedzeń telefony stały się tak uciążliwe, że przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych ustalił niedawno kary dla niesfornych parlamentarzystów - złotówka za sygnał dzwonka i 10 zł za rozmowę. Służbowymi komórkami dysponują wszyscy członkowie rządu. Tego typu telefonu nie ma natomiast Lech Wałęsa, ale nosi je jego ochrona. Asystenci premiera Jerzego Buzka zaopatrzeni są nawet w kilka aparatów. On sam nie ma żadnego, podobnie jak prezydent Aleksander Kwaśniewski. Telefon przenośny może zdezorganizować życie zawodowe nie tylko podwładnym, ale i szefom. Umożliwia bowiem stały kontakt z przełożonym. - Gdyby moi pracownicy nie umieli beze mnie podejmować trudnych decyzji, obniżyłbym im pensje
z SLD. Dzwoniące podczas posiedzeń telefony stały się tak uciążliwe, że przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych ustalił niedawno kary dla niesfornych parlamentarzystów - złotówka za sygnał dzwonka i 10 zł za rozmowę. Służbowymi komórkami dysponują wszyscy członkowie rządu. Tego typu telefonu nie ma natomiast Lech Wałęsa, ale nosi je jego ochrona. Asystenci premiera Jerzego Buzka zaopatrzeni są nawet w kilka aparatów. On sam nie ma żadnego, podobnie jak prezydent Aleksander Kwaśniewski. Telefon przenośny może zdezorganizować życie zawodowe nie tylko podwładnym, ale i szefom. Umożliwia bowiem stały kontakt z przełożonym. - Gdyby moi pracownicy nie umieli beze mnie podejmować trudnych decyzji, obniżyłbym im pensje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego