Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
tu im bledsza, tym szykowniejsza...

Los zetknął mnie z tą miłą parą i wcale tego nie żałowałem. Najpierw w kolejnych dwóch przelotach, potem w tym samym hotelu, wreszcie posadzono nas razem przy śniadaniu w hotelowej restauracji. Przez kilka dni wędrowaliśmy wspólnie po Malezji, wspominam te chwile z przyjemnością.
Byli to Australijczycy. W swojej drugiej podróży poślubnej. Pierwszej właściwie nie mieli. Byli zbyt biedni. On wrócił z frontu, walczył przeciw Japończykom, potem służył w wojskach okupacyjnych właśnie na Malajach i wspominał tę służbę z rozkosznym uśmiechem. Jej pewnie też mówił o swych kawalerskich przygodach, bo uśmiechała się wyrozumiale, gdy dłużej zatrzymywał wzrok
tu im bledsza, tym szykowniejsza...<br><br> Los zetknął mnie z tą miłą parą i wcale tego nie żałowałem. Najpierw w kolejnych dwóch przelotach, potem w tym samym hotelu, wreszcie posadzono nas razem przy śniadaniu w hotelowej restauracji. Przez kilka dni wędrowaliśmy wspólnie po Malezji, wspominam te chwile z przyjemnością.<br> Byli to Australijczycy. W swojej drugiej podróży poślubnej. Pierwszej właściwie nie mieli. Byli zbyt biedni. On wrócił z frontu, walczył przeciw Japończykom, potem służył w wojskach okupacyjnych właśnie na Malajach i wspominał tę służbę z rozkosznym uśmiechem. Jej pewnie też mówił o swych kawalerskich przygodach, bo uśmiechała się wyrozumiale, gdy dłużej zatrzymywał wzrok
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego