Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
deficytu, w krótkim czasie rynek zareagowałby gwałtownym odpływem kapitału, a kraj pogrążyłby się w recesji. Mam jednak nadzieję, że wie o tym nie tylko Leszek Balcerowicz. Łatwiej było go krytykować, niż zmienić zasady jego polityki gospodarczej, o czym przekonaliśmy się już raz w 1991 r., a obecnie przekonamy się ponownie.

Autor jest ekonomistą Niezależnego Ośrodka Badań Ekonomicznych NOBE i Zakładu Badań Statystyczno-Ekonomicznych GUS i PAN.


Zakalec

JOANNA SOLSKA

Analiza: Zboże coraz droższe, ale rolnicy wcale na tym nie zyskują

W ostatnich tygodniach ceny zboża wzrosły prawie o połowę. Teraz ścigają je ceny pieczywa. Tylko pozornie winę za ten stan rzeczy
deficytu, w krótkim czasie rynek zareagowałby gwałtownym odpływem kapitału, a kraj pogrążyłby się w recesji. Mam jednak nadzieję, że wie o tym nie tylko Leszek Balcerowicz. Łatwiej było go krytykować, niż zmienić zasady jego polityki gospodarczej, o czym przekonaliśmy się już raz w 1991 r., a obecnie przekonamy się ponownie.<br><br>Autor jest ekonomistą Niezależnego Ośrodka Badań Ekonomicznych NOBE i Zakładu Badań Statystyczno-Ekonomicznych GUS i PAN.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;Zakalec&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;JOANNA SOLSKA&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Analiza: Zboże coraz droższe, ale rolnicy wcale na tym nie zyskują&lt;/&gt;<br><br>W ostatnich tygodniach ceny zboża wzrosły prawie o połowę. Teraz ścigają je ceny pieczywa. Tylko pozornie winę za ten stan rzeczy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego