Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
pani, że jest chirurgicznie przerobionym zapaśnikiem wagi ciężkiej, ale ja w to nie wierzę - paruje B.B. Vip z niejasnymi początkami kapitału, a po wymianie tych odwrotności uśmiechnięty, lekceważąc wszelką poprawność, mija Brzytwę jakby była pustym miejscem na posadzce z iluś tam gatunków drewna i dołącza do grupki, której przewodzi Autorytet.
Brzytwa na chwilę traci rozpęd.
Impertynencja B.B. Vipa w zależności od przekonań, budzi zachwyt, niesmak, zgrozę, zazdrość. No ta, ten może sobie pozwolić zlekceważyć najbardziej nawet jadowity długopis. Nie zabiega ani o mandat w jakichkolwiek władzach, ani o ministerialny fotel. Gdyby chciał, stać go nawet na kupno środków przekazu
pani, że jest chirurgicznie przerobionym zapaśnikiem wagi ciężkiej, ale ja w to nie wierzę - paruje B.B. Vip z niejasnymi początkami kapitału, a po wymianie tych odwrotności uśmiechnięty, lekceważąc wszelką poprawność, mija Brzytwę jakby była pustym miejscem na posadzce z iluś tam gatunków drewna i dołącza do grupki, której przewodzi Autorytet.<br>Brzytwa na chwilę traci rozpęd.<br>Impertynencja B.B. Vipa w zależności od przekonań, budzi zachwyt, niesmak, zgrozę, zazdrość. No ta, ten może sobie pozwolić zlekceważyć najbardziej nawet jadowity długopis. Nie zabiega ani o mandat w jakichkolwiek władzach, ani o ministerialny fotel. Gdyby chciał, stać go nawet na kupno środków przekazu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego