Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
stiuków na suficie, ażeby powikłać strony, wywinąć je na opak, w mylne obszary snu. Zacierają się nie dość jeszcze rozpoznane, ale natrętne przestrzenie i czasy.
I przychodzi śnienie, w którym rozchylają się czerwone maki na żółtym piasku, wracają i wracają przez lata, jakby mój sen został na zawsze we władzy Baja, Ole Luk-oie, co w moim pokoju, w mieszkaniu przy ulicy Sienkiewicza, wciąż chodzi po ścianie.
A potem, a kiedyś tam po ustaniu snu, budził mnie rano radosny wrzask wróbli i przywracało jawie świecenie żółtej story, idące od smugi światła między okiennicami. Kochałam dzień, bo płoszył strachy tapety, labirynty kołdry
stiuków na suficie, ażeby powikłać strony, wywinąć je na opak, w mylne obszary snu. Zacierają się nie dość jeszcze rozpoznane, ale natrętne przestrzenie i czasy.<br>I przychodzi śnienie, w którym rozchylają się czerwone maki na żółtym piasku, wracają i wracają przez lata, jakby mój sen został na zawsze we władzy Baja, Ole Luk-oie, co w moim pokoju, w mieszkaniu przy ulicy Sienkiewicza, wciąż chodzi po ścianie.<br>A potem, a kiedyś tam po ustaniu snu, budził mnie rano radosny wrzask wróbli i przywracało jawie świecenie żółtej story, idące od smugi światła między okiennicami. Kochałam dzień, bo płoszył strachy tapety, labirynty kołdry
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego