Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Perspektywy
Nr: 14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
skrajnego modernizmu mogą też nadal interesować.
Na dylogię o Lulu składają się tragedie "Demon ziemi" i "Puszka Pandory". Obie dobrze przetłumaczył Grzegorz Sinko. "Puszkę Pandory" przed paru laty zagrało Studio, wychodząc z opresji dość obronną ręką. Teraz "Demona ziemi" prezentują Rozmaitości - w reżyserii Krafta-Alexandra, dyrektora teatru w Furth w Bawarii, utrzymującego żywe kontakty z teatrem polskim. Kraft-Alexander wykonał dobrą robotę, słusznie nie rezygnując z cyrkowej ramy sztuki. Dobrze też wiedział, w których aktach ustawić aktorów mniej więcej serio, a w którym tonację serio zastąpić tonacją buffo. Takie sztuki jak "Demon ziemi" to dziś orzechy, trudne do teatralnego zgryzienia. Bo
skrajnego modernizmu mogą też nadal interesować.<br>Na dylogię o Lulu składają się tragedie "Demon ziemi" i "Puszka Pandory". Obie dobrze przetłumaczył Grzegorz Sinko. "Puszkę Pandory" przed paru laty zagrało Studio, wychodząc z opresji dość obronną ręką. Teraz "Demona ziemi" prezentują Rozmaitości - w reżyserii Krafta-Alexandra, dyrektora teatru w Furth w Bawarii, utrzymującego żywe kontakty z teatrem polskim. Kraft-Alexander wykonał dobrą robotę, słusznie nie rezygnując z cyrkowej ramy sztuki. Dobrze też wiedział, w których aktach ustawić aktorów mniej więcej serio, a w którym tonację serio zastąpić tonacją buffo. Takie sztuki jak "Demon ziemi" to dziś orzechy, trudne do teatralnego zgryzienia. Bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego