Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
działalności sekt. A to oznacza, że nauczyciel zwolniony z pracy za przynależność do niej ma wszelkie szanse, aby wygrać sprawę w sądzie pracy - uważa dr Jan Piszczek (55 l.), znany adwokat z Torunia.
Czas z tym skończyć. Teresa Piotrowska chce, aby w naszym kraju zaczęły obowiązywać przepisy, takie jak w Bawarii. Oznaczałoby to, że każdy, kto chciałby piastować funkcję publiczną, musiałby złożyć specjalną deklaracją (tak jak w wypadku ustawy lustracyjnej), czy jest członkiem sekty. Deklaracja trafiałaby następnie do pracodawcy, czyli na przykład do dyrektora szkoły, a on mógłby wtedy nie przyjąć do pracy działaczki Himawanti. To, aby nauczyciel skłamał w deklaracji
działalności sekt. A to oznacza, że nauczyciel zwolniony z pracy za przynależność do niej ma wszelkie szanse, aby wygrać sprawę w sądzie pracy&lt;/&gt; - uważa dr &lt;name type="person"&gt;Jan Piszczek&lt;/&gt; (55 l.), znany adwokat z &lt;name type="place"&gt;Torunia&lt;/&gt;.<br>Czas z tym skończyć. &lt;name type="person"&gt;Teresa Piotrowska&lt;/&gt; chce, aby w naszym kraju zaczęły obowiązywać przepisy, takie jak w &lt;name type="place"&gt;Bawarii&lt;/&gt;. Oznaczałoby to, że każdy, kto chciałby piastować funkcję publiczną, musiałby złożyć specjalną deklaracją (tak jak w wypadku ustawy lustracyjnej), czy jest członkiem sekty. Deklaracja trafiałaby następnie do pracodawcy, czyli na przykład do dyrektora szkoły, a on mógłby wtedy nie przyjąć do pracy działaczki &lt;name type="org"&gt;Himawanti&lt;/&gt;. To, aby nauczyciel skłamał w deklaracji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego