na pewno można też liczyć na dary lub wypożyczenia od właścicieli sklepów i kiosków z bursztynami. Rozmawiałem z właścicielką takiego sklepu, która zdecydowanie zadeklarowała taką pomoc - udostępnienie unikatowych okazów "skamieniałej żywicy". Może zatem władze Kołobrzegu, Darłowa czy Mielna zechciałyby podjąć inicjatywę? A może znalazłaby się osoba prywatna pasjonująca się bursztynem?<br>&lt;au&gt;Bernard Konarski&lt;/&gt;, Koszalin&lt;/&gt;<br><br>Muzeum bursztynu co prawda nie mamy, ale dysponujemy pięknymi zbiorami - gromadzi je m.in. Muzeum Zamkowe w Malborku. Tu reprodukujemy inkluzję w bursztynie - jaszczurkę sprzed setek tysięcy lat. Okaz znaleziony na wydmie w Gdańsku-Stogach w 1997 r. jest własnością p. Gabrieli Gierałtowskiej. Był m.in. ozdobą wystawy