Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 21
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 21
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na jakiejkolwiek imprezie, wiem, że to nie tylko maskotka.
J. Barczyk, Chicago
Żółte światło Balcerowiczowi
Czołowy reformator naszego życia gospodarczego wystąpił z kolejną inicjatywą. Opracowana przez p. Leszka Balcerowicza "Strategia finansów publicznych i rozwoju gospodarczego - Polska 2000-2010" pojawia się w pół roku po próbie radykalnej reformy podatkowej. Pomysły z "Białej księgi podatków" spotkały się z powszechną krytyką, bowiem w obecnych warunkach trudno było akceptować zamiar poważnego zmniejszenia obciążenia fiskalnego najbogatszych. Rozumowanie, że jak bogaty będzie jeszcze bogatszy, to zainwestuje i stworzy miejsca pracy, jest tak przewrotne, że słusznie trafiło do przekonania tylko niewielu. Skoro nie udało się frontowym wejściem, to p
J. Barczyk, Chicago
Żółte światło Balcerowiczowi
Czołowy reformator naszego życia gospodarczego wystąpił z kolejną inicjatywą. Opracowana przez p. Leszka Balcerowicza "Strategia finansów publicznych i rozwoju gospodarczego - Polska 2000-2010" pojawia się w pół roku po próbie radykalnej reformy podatkowej. Pomysły z "Białej księgi podatków" spotkały się z powszechną krytyką, bowiem w obecnych warunkach trudno było akceptować zamiar poważnego zmniejszenia obciążenia fiskalnego najbogatszych. Rozumowanie, że jak bogaty będzie jeszcze bogatszy, to zainwestuje i stworzy miejsca pracy, jest tak przewrotne, że słusznie trafiło do przekonania tylko niewielu. Skoro nie udało się frontowym wejściem, to p
na jakiejkolwiek imprezie, wiem, że to nie tylko maskotka.<br><au>J. Barczyk, Chicago</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Żółte światło Balcerowiczowi</tit><br><br>Czołowy reformator naszego życia gospodarczego wystąpił z kolejną inicjatywą. Opracowana przez p. Leszka Balcerowicza "Strategia finansów publicznych i rozwoju gospodarczego - Polska 2000-2010" pojawia się w pół roku po próbie radykalnej reformy podatkowej. Pomysły z "Białej księgi podatków" spotkały się z powszechną krytyką, bowiem w obecnych warunkach trudno było akceptować zamiar poważnego zmniejszenia obciążenia fiskalnego najbogatszych. Rozumowanie, że jak bogaty będzie jeszcze bogatszy, to zainwestuje i stworzy miejsca pracy, jest tak przewrotne, że słusznie trafiło do przekonania tylko niewielu. Skoro nie udało się frontowym wejściem, to p
