Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
marzy - wolność. To, co z tą wolnością zrobią, da wyobrażenie, jak radziliby sobie Palestyńczycy w niepodległym państwie, które ma powstać w Gazie i na Zachodnim Brzegu.

Nie wiadomo, czy plan dojdzie do skutku. Na jego fiasko liczą osadnicy i skrajna izraelska prawica, w tym żydowscy fundamentaliści, którzy robią politykę z Biblią w ręku. Ale i w partii Szarona, Likudzie, jest frakcja twardogłowych nacjonalistów, która sprawę Gazy chce wykorzystać do odsunięcia go od władzy. Na tym tle "jastrząb" Arik - jak pieszczotliwie przezywają premiera jego zwolennicy - wychodzi niemal na gołębia. W polityce skutki są ważniejsze niż intencje i bez względu na to, czym
marzy - wolność. To, co z tą wolnością zrobią, da wyobrażenie, jak radziliby sobie Palestyńczycy w niepodległym państwie, które ma powstać w Gazie i na Zachodnim Brzegu.<br><br>Nie wiadomo, czy plan dojdzie do skutku. Na jego fiasko liczą osadnicy i skrajna izraelska prawica, w tym żydowscy fundamentaliści, którzy robią politykę z Biblią w ręku. Ale i w partii Szarona, Likudzie, jest frakcja twardogłowych nacjonalistów, która sprawę Gazy chce wykorzystać do odsunięcia go od władzy. Na tym tle "jastrząb" Arik - jak pieszczotliwie przezywają premiera jego zwolennicy - wychodzi niemal na gołębia. W polityce skutki są ważniejsze niż intencje i bez względu na to, czym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego