Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
wkłada go jej do ręki, chciałaby, aby był z niej zadowolony, ale nie może, jak ma poruszyć ręką, skoro bezszelestnie unosi się pod sklepieniem namiotu.
- Czemu nie jesteś szczera? - Krzysiek potrząsa nią ze złością. - Czy ty nic nie czujesz?
- Czuję - mówi Joanna. Strach, że ją zostawi, jest większy niż wstręt. Bierze go do ręki i pozwala nauczyć się nią poruszać. Pozwala nawet włożyć go sobie do ust. Krzysiek jest z niej zadowolony. Joanna jest z siebie dumna. Dopiero gdy on zasypia, wymyka się z namiotu i rzyga wsparta o drzewo. Nienawidzę go - dławi to uczucie, nim zamienia się w myśl, by
wkłada go jej do ręki, chciałaby, aby był z niej zadowolony, ale nie może, jak ma poruszyć ręką, skoro bezszelestnie unosi się pod sklepieniem namiotu. <br>- Czemu nie jesteś szczera? - Krzysiek potrząsa nią ze złością. - Czy ty nic nie czujesz?<br>- Czuję - mówi Joanna. Strach, że ją zostawi, jest większy niż wstręt. Bierze go do ręki i pozwala nauczyć się nią poruszać. Pozwala nawet włożyć go sobie do ust. Krzysiek jest z niej zadowolony. Joanna jest z siebie dumna. Dopiero gdy on zasypia, wymyka się z namiotu i rzyga wsparta o drzewo. Nienawidzę go - dławi to uczucie, nim zamienia się w myśl, by
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego