Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 1
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
zaplanowali drugi termin na 28-31 stycznia. Jedną z atrakcji ma być nocny etap z biwakiem gdzieś w okolicach Turbacza.
Nie są to pierwsze kłopoty ze śniegiem rabczańskich hodowców psów pociągowych. W ubiegłym roku Stanisław Mlekodaj i Andrzej Górowski planowali odbyć trasę o długości około 500 km z Rabki w Bieszczady i z powrotem. Wówczas okazało się, że brak śniegu w niższych partiach uniemożliwia pokonanie tej trasy. Zamiast tego przejechali oni tę samą odległość na szlakach Gorców i Beskidu Wyspowego. Wtedy powstał pomysł, by na tych samych terenach zorganizować zawody, gdyż w wyższych partiach śnieg leży mimo odwilży. Niestety, w tym
zaplanowali drugi termin na 28-31 stycznia. Jedną z atrakcji ma być nocny etap z biwakiem gdzieś w okolicach Turbacza. <br>Nie są to pierwsze kłopoty ze śniegiem rabczańskich hodowców psów pociągowych. W ubiegłym roku Stanisław Mlekodaj i Andrzej Górowski planowali odbyć trasę o długości około 500 km z Rabki w Bieszczady i z powrotem. Wówczas okazało się, że brak śniegu w niższych partiach uniemożliwia pokonanie tej trasy. Zamiast tego przejechali oni tę samą odległość na szlakach Gorców i Beskidu Wyspowego. Wtedy powstał pomysł, by na tych samych terenach zorganizować zawody, gdyż w wyższych partiach śnieg leży mimo odwilży. Niestety, w tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego