niebożę, <br><br>słowik ci pomoże. <br><br> <br>Ludmiłka zagonek miała, <br><br>i taneczkiem go obsiała. <br><br> <br>Jako długi, jako długi - <br><br>tak mazura poszły smugi. <br><br>Jak szeroki, jak szeroki - <br><br>kujawiaczek rwał na boki. <br><br>Dokoluśka, dokoleczka <br><br>biegły nutki obereczka. <br><br> <br>Tańcujże, Ludmiło, <br><br>oj, bo tańczyć miło. <br><br>Tańcujże, niebożę, <br><br>wiaterek ci pomoże. <br><br><br><br><tit>Zostawione piosenki</><br><br>Poszło jasne słonko <br><br>do siebie. <br><br>Błysnął srebrny miesiąc <br><br>na niebie. <br><br>Poszły już i dzieci <br><br>do domu. <br><br>Zostawiły piosnki <br><br>nikomu. <br><br> <br>A ta jedna piosnka <br><br>jako płótno blada. <br><br>Rączki załamuje, <br><br>na kamieniu siada. <br><br>Rączki załamuje, <br><br>głowisia ją boli. <br><br>"Jakaś ty piosenko?"<br><br>"O sierocej doli." <br><br><br><br><tit>Dzień dogasa</><br><br> Dzień dogasa, gdzie dąbrowa. <br><br> Wkoło cisza wieczorowa, <br><br> jeno świerszcza skrzypka <orig>dźwięka</>. <br><br> Idą