Typ tekstu: Książka
Autor: Stachura Edward
Tytuł: Się
Rok wydania: 1988
Rok powstania: 1977
on nie podoba.
- Strawagant jakiś.
Ubrany w jakąś taką wytartą bluzę z błyszczącymi guzikami.
- Mnie on się nie podoba.
Nalej no, Stachu.
Trzeba wyjść na dwór - się pomyślało.
Zejść im z tych trzech par oczu.
Czego oko nie widzi, nie kłuje.
I za jakimś spaniem dobrze by było się rozejrzeć.
Bogdanka moja - artystka sztuk pięknych - chyba pomoże mi jakiś stóg albo zeszłorocznej słomy odszukać.
- Panie się odwracają i wybierają panów.
Kto się zgubił - pod ściany, pod ściany!
Zara będzie odbijany!
I walcujemy!
I raz, dwa-trzy! I raz, dwa-trzy!
I odbijany!
Odbijany!
- Ech ty!
- Bij go, Felek!
- Stachu, trzymasz sukinsyna
on nie podoba.<br>- &lt;orig&gt;Strawagant&lt;/&gt; jakiś.<br>Ubrany w jakąś taką wytartą bluzę z błyszczącymi guzikami.<br>- Mnie on się nie podoba.<br>Nalej no, Stachu.<br>Trzeba wyjść na dwór - się pomyślało.<br>Zejść im z tych trzech par oczu.<br>Czego oko nie widzi, nie kłuje.<br>I za jakimś spaniem dobrze by było się rozejrzeć.<br>Bogdanka moja - artystka sztuk pięknych - chyba pomoże mi jakiś stóg albo zeszłorocznej słomy odszukać.<br>- Panie się odwracają i wybierają panów.<br>Kto się zgubił - pod ściany, pod ściany!<br>&lt;orig&gt;Zara&lt;/&gt; będzie odbijany!<br>I walcujemy!<br>I raz, dwa-trzy! I raz, dwa-trzy!<br>I odbijany!<br>Odbijany!<br>- Ech ty!<br>- Bij go, Felek!<br>- Stachu, trzymasz sukinsyna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego