Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zwalił winę na maszynę
Ze sposobu głosowania przy wyborze marszałka tłumaczył się wczoraj także Borowski. Przyznał, że w drugiej turze posłowie SdPl nie wzięli udziału w głosowaniu, obniżając w ten sposób próg i pomagając Oleksemu. - Zawsze twierdziliśmy, że nie będziemy pomagać ani przeszkadzać w wyborze marszałka z największego ugrupowania - powiedział Borowski.
Tak naprawdę w wyborze Oleksego pomogło też kilku posłów z innych ugrupowań, którzy wzięli udział w pierwszym głosowaniu, ale w drugim już nie. Było tak m.in. z Wandą Łyżwińską z Samoobrony oraz Robertem Luśnią z RKN. Oboje twierdzili, że zagłosowali, tylko nie zadziałało urządzenie do głosowania. Luśnia protestował już
Ze sposobu głosowania przy wyborze marszałka tłumaczył się wczoraj także Borowski. Przyznał, że w drugiej turze posłowie SdPl nie wzięli udziału w głosowaniu, obniżając w ten sposób próg i pomagając Oleksemu. - Zawsze twierdziliśmy, że nie będziemy pomagać ani przeszkadzać w wyborze marszałka z największego ugrupowania - powiedział Borowski.
Tak naprawdę w wyborze Oleksego pomogło też kilku posłów z innych ugrupowań, którzy wzięli udział w pierwszym głosowaniu, ale w drugim już nie. Było tak m.in. z Wandą Łyżwińską z Samoobrony oraz Robertem Luśnią z RKN. Oboje twierdzili, że zagłosowali, tylko nie zadziałało urządzenie do głosowania. Luśnia protestował już
zwalił winę na maszynę</><br><br>Ze sposobu głosowania przy wyborze marszałka tłumaczył się wczoraj także <name type="person">Borowski</>. Przyznał, że w drugiej turze posłowie <name type="org">SdPl</> nie wzięli udziału w głosowaniu, obniżając w ten sposób próg i pomagając <name type="person">Oleksemu</>. <q>- Zawsze twierdziliśmy, że nie będziemy pomagać ani przeszkadzać w wyborze marszałka z największego ugrupowania</> - powiedział <name type="person">Borowski</>.<br>Tak naprawdę w wyborze <name type="person">Oleksego</> pomogło też kilku posłów z innych ugrupowań, którzy wzięli udział w pierwszym głosowaniu, ale w drugim już nie. Było tak m.in. z <name type="person">Wandą Łyżwińską</> z <name type="org">Samoobrony</> oraz <name type="person">Robertem Luśnią</> z <name type="org">RKN</>. Oboje twierdzili, że zagłosowali, tylko nie zadziałało urządzenie do głosowania. <name type="person">Luśnia</> protestował już
