w <orig>myślnię</>? Jak umarła? Samobójstwo popełniła? W kogo się tu Marina przekształca, w jakiegoś psychopatę? Jezu Chryste, z tego się robi kiczowaty horror, redrum, redrum, redrum...<br>Żeby tylko nie teraz! Wojny Monadalne, konferencja w toku, "Curtwaiter"...<br>Uniósł sygnet do ust. <br>- Dajcie mi tego syna Vassone, który dzwonił do nas z Bostonu - rzekł wywoławszy Centralę. <br>- Jas Vassone. <br>- Tak jest. <br>- Już.<br>- Mówi Nicholas Hunt - przedstawił się Jasowi. - Przypomina mnie pan sobie?<br>- Tak, chyba tak, to pana kazała mi wtedy zawiadomić.<br>- Dokładnie. Proszę mnie posłuchać. Z pana matką nie jest najlepiej. Miała wypadek, ale to nie to, fizycznie wszystko w porządku. Dobrze by było