Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 2
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wśród zespołu sędziowskiego. Franciszek Naglak wypowiadał się już nie tylko jako dyrektor, ale jako ojciec zatroskany o przyszłość swoich dzieci, które nie będą mogły uczestniczyć w pochodach pierwszomajowych (a przecież to zdobycz socjalizmu), jeśli ich nauczyciele będą wykazywali tak antypaństwową postawę.
Przegrany w 1985 roku proces niczego nie nauczył dyrektora Budowlanki. W następnym roku historia się powtórzyła. Tym razem sprawa zakończyła się w zakopiańskim sądzie kolejną przegraną dyrektora Naglaka.
Powyższe doświadczenia skłoniły wielu nauczycieli do poszukania innego miejsca pracy.
Wobec powszechnie znanych w środowisku nauczycielskim faktów zdumiewająca jest decyzja prawicowego polityka (jakim mieni się być starosta Makowski) premiująca człowieka tak bardzo
wśród zespołu sędziowskiego. Franciszek Naglak wypowiadał się już nie tylko jako dyrektor, ale jako ojciec zatroskany o przyszłość swoich dzieci, które nie będą mogły uczestniczyć w pochodach pierwszomajowych (a przecież to zdobycz socjalizmu), jeśli ich nauczyciele będą wykazywali tak antypaństwową postawę.<br>Przegrany w 1985 roku proces niczego nie nauczył dyrektora Budowlanki. W następnym roku historia się powtórzyła. Tym razem sprawa zakończyła się w zakopiańskim sądzie kolejną przegraną dyrektora Naglaka.<br>Powyższe doświadczenia skłoniły wielu nauczycieli do poszukania innego miejsca pracy.<br>Wobec powszechnie znanych w środowisku nauczycielskim faktów zdumiewająca jest decyzja prawicowego polityka (jakim mieni się być starosta Makowski) premiująca człowieka tak bardzo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego