Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kwietnik
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
W kwietniu, wkrótce po ukazaniu się liści, trzeba je zasilić: najpierw azotem (najlepiej w postaci saletry wapniowej, w ilości około 30 g na 1 m2 gleby), a mniej więcej po trzech tygodniach - innymi składnikami (można zastosować np. Azofoskę lub MIS, w tej samej ilości co saletrę). Unikajmy nawozów zawierających chlor.
Bulwy zimowitów nie wymarzają, dlatego okrywanie ich na zimę nie jest konieczne. W grudniu, gdy gleba jest zamarznięta, rabaty z zimowitami warto wyściółkować cienką warstwą dobrze rozłożonego obornika lub kompostu. Składniki pokarmowe ze ściółki będą przenikały do gleby, zasilając w ten sposób bulwy już od wczesnej wiosny.
Choroby. Najgroźniejsze dla zimowitów
W kwietniu, wkrótce po ukazaniu się liści, trzeba je zasilić: najpierw azotem (najlepiej w postaci saletry wapniowej, w ilości około 30 g na 1 m2 gleby), a mniej więcej po trzech tygodniach - innymi składnikami (można zastosować np. Azofoskę lub MIS, w tej samej ilości co saletrę). Unikajmy nawozów zawierających chlor.<br>Bulwy zimowitów nie wymarzają, dlatego okrywanie ich na zimę nie jest konieczne. W grudniu, gdy gleba jest zamarznięta, rabaty z zimowitami warto wyściółkować cienką warstwą dobrze rozłożonego obornika lub kompostu. Składniki pokarmowe ze ściółki będą przenikały do gleby, zasilając w ten sposób bulwy już od wczesnej wiosny.<br>Choroby. Najgroźniejsze dla zimowitów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego