lat po przegranej przez III Rzeszę wojnie w środku Europy wyrosła nowa niemiecka potęga wojskowa, kontynuatorka tradycji armii cesarskiej i Wehrmachtu. Fakt ten może skłaniać do gorzkich refleksji, bo przecież w Poczdamie zwycięzcy proklamowali koniec niemieckiego militaryzmu, ale przede wszystkim zmusza do zastanowienia się nad przyszłością.<br>Jaką rolę ma odegrać Bundeswehra jako narzędzie polityki, która czy to w wersji z czasów doktryny Hallsteina, czy obecnej, uznającej realia odprężenia, stawia sobie te same cele, tj. zjednoczenie kraju? Jakie znaczenie może mieć dla globalnej strategii amerykańskiej? Wprawdzie minister Apel zapewnia, że żaden żołnierz Bundeswehry nie znajdzie się w rejonie Zatoki Perskiej, ale jednostki