Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna Wolności
Nr: 26
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1950
Tytuł: Trybuna Wolności
Nr: 26
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1950
nie ukrywają tego - na dostojników kościoła w Polsce, jako na swoich sprzymierzeńców.
Przekreślić te nadzieje, znaczy służyć ludowi, ojczyźnie i pokojowi.
N. Ziwejnow
OBFITOŚĆ I NĘDZA AMERYKI
ROZWIJAJĄCY się coraz bardziej powojenny kryzys, który ogarnął już wiele gałęzi gospodarki Stanów Zjednoczonych, ze szczególną siłą wpływa na sytuację amerykańskiej gospodarki rolnej. Burżuazyjna prasa
Stanów Zjednoczonych publikuje pełne niepokoju artykuły o istniejącej w kraju olbrzymiej nadprodukcji płodów rolnych, nieznajdujących nigdzie zbytu i przeznaczonych na zgnicie i zniszczenie.
Istnienie wielkich dóbr zapasów materialnych, wyprodukowanych przez amerykański naród, nie oznacza jednak, że są one dostępne dla szerokich mas ludności. Sprawa przedstawia się wręcz przeciwnie. Właśnie
Przekreślić te nadzieje, znaczy służyć ludowi, ojczyźnie i pokojowi.
N. Ziwejnow
OBFITOŚĆ I NĘDZA AMERYKI
ROZWIJAJĄCY się coraz bardziej powojenny kryzys, który ogarnął już wiele gałęzi gospodarki Stanów Zjednoczonych, ze szczególną siłą wpływa na sytuację amerykańskiej gospodarki rolnej. Burżuazyjna prasa
Stanów Zjednoczonych publikuje pełne niepokoju artykuły o istniejącej w kraju olbrzymiej nadprodukcji płodów rolnych, nieznajdujących nigdzie zbytu i przeznaczonych na zgnicie i zniszczenie.
Istnienie wielkich dóbr zapasów materialnych, wyprodukowanych przez amerykański naród, nie oznacza jednak, że są one dostępne dla szerokich mas ludności. Sprawa przedstawia się wręcz przeciwnie. Właśnie
nie ukrywają tego - na dostojników kościoła w Polsce, jako na swoich sprzymierzeńców.<br>Przekreślić te nadzieje, znaczy służyć ludowi, ojczyźnie i pokojowi.</><br><br><page nr=5><br><au>N. Ziwejnow</au><br><div type="art" sex="m"><br><tit>OBFITOŚĆ I NĘDZA AMERYKI</><br>ROZWIJAJĄCY się coraz bardziej powojenny kryzys, który ogarnął już wiele gałęzi gospodarki Stanów Zjednoczonych, ze szczególną siłą wpływa na sytuację amerykańskiej gospodarki rolnej. Burżuazyjna prasa <br><gap><br>Stanów Zjednoczonych publikuje pełne niepokoju artykuły o istniejącej w kraju olbrzymiej nadprodukcji płodów rolnych, nieznajdujących nigdzie zbytu i przeznaczonych na zgnicie i zniszczenie.<br>Istnienie wielkich dóbr zapasów materialnych, wyprodukowanych przez amerykański naród, nie oznacza jednak, że są one dostępne dla szerokich mas ludności. Sprawa przedstawia się wręcz przeciwnie. Właśnie
