premier wstrzyma się z przyjęciem rezygnacji, powstanie możliwość sprawdzenia, czy jest szansa na naprawienie koalicji - powiedział lider &lt;name type="org"&gt;UW&lt;/name&gt;. <br>- Ta wypowiedź &lt;name type="person"&gt;Leszka Balcerowicza&lt;/name&gt; to teatr w prowincjonalnym miasteczku. Lider &lt;name type="org"&gt;UW&lt;/name&gt; mówi: "Podaję się do dymisji, ale liczę na to, że nie będzie przyjęta" - komentował &lt;name type="person"&gt;Paweł Łączkowski&lt;/name&gt; z &lt;name type="org"&gt;PPChD&lt;/name&gt;-&lt;name type="org"&gt;AWS&lt;/name&gt;. <br>Wkrótce &lt;name type="person"&gt;Jerzy Buzek&lt;/name&gt; oświadczył, że nie będzie ministrów zatrzymywał siłą, ale nie widzi obecnie "możliwości wyrażenia zgody na ich odejście bez szkody dla interesów &lt;name type="place"&gt;Polski&lt;/name&gt;". - Dopóki nie zostanie zaproponowane jasne rozwiązanie polityczne, dopóty od członków rządu wymagam pełnej odpowiedzialności za państwo i wzniesienia się ponad interesy partyjne - powiedział premier. <br>&lt;au&gt;b.i.w., f