powodu przypuszczać, że droga w odwrotną stronę będzie lżejsza.</><br><br><who1>K.J.: - Wydawałoby się, że większość społeczeństwa o niczym innym nie marzy, jak o tym, aby wyrwać się z tego systemu, a tymczasem wżarł się on w życie ludzkie i w mentalność człowieka bardzo głęboko.</><br><br><who2>Z.R.: - Również w mentalność opozycji. Bylejakość kwitnie. Wystarczy przerzucić książki drugiego obiegu - ile w nich białych stron, albo nieczytelnie wydrukowanych - a ceny wysokie. Dziwi mnie wiara w to, że jak się znajdziemy u władzy, to tak świetnie damy sobie radę, a jednocześnie niewiara w ruch społeczny, w możliwość realizowania podstawowych, społecznych inicjatyw.</><br><br><who1>K.J.: - I w