w Wietnamie). Hook i jego koledzy w Nowym Jorku, stojąc wobec dobrze zorkiestrowanej propagandy antyamerykanizmu, starali się każde oskarżenie badać osobno i zająć stanowisko wyważone. Wobec "rewolucji" lat sześćdziesiątych i polityzacji uniwersytetów zachowali trzeźwość oceny i bronili profesorów opornych, a więc niepopularnych. Kiedy Kongres, po ujawnieniu, że był finansowany przez CIA, został w 1968 roku rozwiązany i przekształcił się w Association pour la Liberté de la Culture, z tą instytucją, w której głównymi osobistościami stali się Pierre Emmanuel i Kot Jeleński, Hook nie miał już żadnych punktów wspólnych, i jedynym, który podzielał jego bezkompromisowość, był tam Leopold Łabędź, redaktor londyńskiego pisma