się do Colosseum albo na Ianiculum. &lt;gap&gt; W ciągu kilku miesięcy swego pobytu w Rzymie w 1899 roku przylgnął do naszego kółka Alfred Wysocki, wtedy młody publicysta, przybyły z Norwegii, towarzysz Przybyszewskiego w Berlinie, obecnie (w latach 1928-1931) wiceminister spraw zagranicznych. (...)Po paru latach ożywienia życie w naszej czytelni w &lt;name type="place"&gt;Caffé Greco&lt;/&gt; zaczęło zamierać: część pierwszych jej członków powróciła do kraju, reszta podzieliła się na drobniejsze kółka żyjące osobno, redakcje zaniechały przysyłania swych wydawnictw, czytelnia przestała istnieć&lt;/&gt;.<br>Henryk Siemiradzki zwiedził wiele miast europejskich, również włoskich, zanim w 1872 roku podjął decyzję osiedlenia się w Rzymie na stałe. Nie musiał emigrować z kraju