ziemie - raz myślę, że tak, innym znów razem, że nie - tak czy inaczej jest pierwszym, o jakim wspomina pierwsze źródło pisane, w którym wzmiankowany jest obszar obecnie zamieszkały przez Polaków. Dziełem tym nie jest Geographica Klaudiosa Ptolemaiosa - aleksandryjskiego Greka, który najprawdopodobniej nigdy nie wystawił nosa poza rodzinne miasto, a nazwę Calisia przepisał z księgi Marynusa z Tyru - lecz powstałe sześćset lat wcześniej Dzieje Herodota. Mowa tam o Neurach, których historyk napotkał podczas podróży łodzią w górę Bohu, a którzy przywędrowali na południe, wyparci z dawnych siedzib przez węże. Właśnie plaga węży jest pierwszym potopem, o jakim mi wiadomo; jeśli domysły badaczy