kartonik, kupiony gdzieś w kiosku na postoju autokaru. Kuba pół widokówki powiesił na słomianej macie nad łóżkiem, czerwona strzałka obok wskazywała północo-wschód - czarną rzekę z kajakiem, miejsce w lesie na brzegu, ognisko nocą i oświetloną w płomieniu twarz tamtej dziewczyny. Podobną - jak przysięgał Kuba - do młodszej, piękniejszej siostry Claudii Cardinale.<br>Ta tutaj przypominała tylko młodszą brzydszą siostrę pasażerki Afrykańskiej Królowej z wielkiego plakatu przed kinem, i była już za przystanią.<br>Pospiesznie rejestrował w pamięci szczegóły topografii: więc naprawdę przystań, dobrze zamaskowana za zielonym murem, daleko od drogi, brązowa mała łódka wyciągnięta dziobem na trawę, wydeptana ścieżka pod górę, żywopłot. Kolczaste