Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
zamknięta.
- Poprzednia władza się do nas przyzwyczaiła - tłumaczy Szenderowicz. - Kukła w programie to nie tylko bezpłatna reklama, ale także dowód popularności. Mam nadzieję, że zrozumieją to również obecni politycy, a Putin za jakiś czas powie, że lubi swoją kukiełkową karykaturę.
"Kukły" to jeden z najchętniej oglądanych programów w rosyjskiej telewizji. Chętniej niż wiadomości. Doszło do tego, że politycy wciskali łapówki za to, żeby ich karykatura pojawiła się na ekranie. Władimir Bryncałow, magnat na rynku farmaceutycznym i producent wódek, zaproponował nawet milion dolarów "do kieszeni", ale Szenderowicz się nie zgodził.
O popularności "Kukieł" i polityków występujących w programie świadczy także niedawna aukcja
zamknięta.<br>- Poprzednia władza się do nas przyzwyczaiła - tłumaczy Szenderowicz. - Kukła w programie to nie tylko bezpłatna reklama, ale także dowód popularności. Mam nadzieję, że zrozumieją to również obecni politycy, a Putin za jakiś czas powie, że lubi swoją kukiełkową karykaturę.<br>"Kukły" to jeden z najchętniej oglądanych programów w rosyjskiej telewizji. Chętniej niż wiadomości. Doszło do tego, że politycy wciskali łapówki za to, żeby ich karykatura pojawiła się na ekranie. Władimir Bryncałow, magnat na rynku farmaceutycznym i producent wódek, zaproponował nawet milion dolarów "do kieszeni", ale Szenderowicz się nie zgodził.<br>O popularności "Kukieł" i polityków występujących w programie świadczy także niedawna aukcja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego