jak z rękawa góralskimi kawałami. Nie przyniósł wstydu Podhalanom przewodniczący polskiej delegacji, wicestarosta Andrzej Skupień. Na sali zapadła cisza, gdy powiedział - Wszystkich, którzy chcieliby wrócić na rodną ziemię - zapraszamy! Takich słów od przedstawiciela władz samorządowych z Polski nigdy tutaj nie słyszano.<br>Długo oczekiwano na przybycie obecnego w tym czasie w Chicago burmistrza Zakopanego, zwłaszcza że pojawił się na moment w pierwszym dniu obrad. Niestety, nie było go, gdy witany był w kościele, nie zjawił się też na bankiecie. Delegaci ciągle pytali o niego.<br><br>&lt;tit&gt;Burza&lt;/&gt;<br><br>O tym, że góralska krew potrafi wrzeć, przekonali się uczestnicy i goście trzeciego dnia obrad Sejmu. Przed