Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w czwartek - część z nich to były ciała osób rozstrzelanych przez terrorystów.
Wynoszenie ciał zabitych rozpoczęło się ok. 13.00 i wtedy rozpętało się piekło. Wewnątrz budynku rozległy się dwie silne eksplozje. Jak twierdzą świadkowie, korzystając z zamieszania, ratownicy krzyknęli do stojących w holu zakładników - głównie uczniów starszych klas - "uciekajcie!". Ci rzucili się do ucieczki. Terroryści zaczęli strzelać.
Ogniem odpowiedział rosyjski specnaz. Nad szkołą cały czas krążyły śmigłowce wojskowe. Wszystko to zostało uznane przez terrorystów za początek szturmu.
Według innej wersji, szturm był przygotowywany i - pewnie - i tak by się rozpoczął w piątek. Pojawiły się też opinie, że został on świadomie
w czwartek - część z nich to były ciała osób rozstrzelanych przez terrorystów.<br>Wynoszenie ciał zabitych rozpoczęło się ok. 13.00 i wtedy rozpętało się piekło. Wewnątrz budynku rozległy się dwie silne eksplozje. Jak twierdzą świadkowie, korzystając z zamieszania, ratownicy krzyknęli do stojących w holu zakładników - głównie uczniów starszych klas - "uciekajcie!". Ci rzucili się do ucieczki. Terroryści zaczęli strzelać.<br>Ogniem odpowiedział rosyjski &lt;orig&gt;specnaz&lt;/&gt;. Nad szkołą cały czas krążyły śmigłowce wojskowe. Wszystko to zostało uznane przez terrorystów za początek szturmu.<br>Według innej wersji, szturm był przygotowywany i - pewnie - i tak by się rozpoczął w piątek. Pojawiły się też opinie, że został on świadomie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego