Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Akademia pana Kleksa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1946
szyi.

Okazało się, że przyczyną tego jest roztargnienie
pana Kleksa, który na noc zazwyczaj piegi zdejmuje i chowa do
złotej tabakierki, a rano przytwierdza je z powrotem, ale
na niewłaściwych miejscach. Pan Kleks nigdy nie rozstaje się
ze swoją tabakierką, w której ma mnóstwo zapasowych
piegów rozmaitej wielkości i barwy.

Co czwartek przychodzi z miasta pewien golarz, imieniem Filip, i przynosi
panu Kleksowi świeże piegi, które za pomocą brzytwy
zbiera z twarzy swoich klientów podczas golenia. Pan Kleks ogląda
je bardzo dokładnie, przymierza przed lustrem, po czym chowa starannie
do tabakierki.

W niedzielę i święta pan Kleks punktualnie o jedenastej
mówi
szyi.<br><br>Okazało się, że przyczyną tego jest roztargnienie <br>pana Kleksa, który na noc zazwyczaj piegi zdejmuje i chowa do <br>złotej tabakierki, a rano przytwierdza je z powrotem, ale <br>na niewłaściwych miejscach. Pan Kleks nigdy nie rozstaje się <br>ze swoją tabakierką, w której ma mnóstwo zapasowych <br>piegów rozmaitej wielkości i barwy.<br><br>Co czwartek przychodzi z miasta pewien golarz, imieniem Filip, i przynosi <br>panu Kleksowi świeże piegi, które za pomocą brzytwy <br>zbiera z twarzy swoich klientów podczas golenia. Pan Kleks ogląda <br>je bardzo dokładnie, przymierza przed lustrem, po czym chowa starannie <br>do tabakierki.<br><br>W niedzielę i święta pan Kleks punktualnie o jedenastej <br>mówi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego