Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 11
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 11
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Być może, gdy minie kilkanaście lat naszej w NATO obecności, kasza gryczana osiągnie należną jej rangę i zastąpi wszechobecne frytki w menu sojuszniczych armii?
Ci, dla których dobry obiad nie obędzie się bez odrobiny wina, zawiodą się. W karcie brak alkoholi. Są za to wszystkie produkcje koncernów Pepsico i Coca-Cola.
Nie obyło się bez wpadki - z siedmiu gatunków herbat a la carte były tylko trzy, w cenie 3 zł każda, ale czy to nie jest zwykłe czepianie się szczegółów? Aha, byłbym zapomniał. Herbatę, panie Marku, podajemy w niewielkich dzbankach, najlepiej z podgrzewanym dnem, a pijemy w filiżankach.
Wasz Sybaryta
P
Ci, dla których dobry obiad nie obędzie się bez odrobiny wina, zawiodą się. W karcie brak alkoholi. Są za to wszystkie produkcje koncernów Pepsico i Coca-Cola.
Nie obyło się bez wpadki - z siedmiu gatunków herbat a la carte były tylko trzy, w cenie 3 zł każda, ale czy to nie jest zwykłe czepianie się szczegółów? Aha, byłbym zapomniał. Herbatę, panie Marku, podajemy w niewielkich dzbankach, najlepiej z podgrzewanym dnem, a pijemy w filiżankach.
Wasz Sybaryta
P
Być może, gdy minie kilkanaście lat naszej w NATO obecności, kasza gryczana osiągnie należną jej rangę i zastąpi wszechobecne frytki w menu sojuszniczych armii?<br>Ci, dla których dobry obiad nie obędzie się bez odrobiny wina, zawiodą się. W karcie brak alkoholi. Są za to wszystkie produkcje koncernów Pepsico i Coca-Cola.<br>Nie obyło się bez wpadki - z siedmiu gatunków herbat a la carte były tylko trzy, w cenie 3 zł każda, ale czy to nie jest zwykłe czepianie się szczegółów? Aha, byłbym zapomniał. Herbatę, panie Marku, podajemy w niewielkich dzbankach, najlepiej z podgrzewanym dnem, a pijemy w filiżankach.<br><au>Wasz Sybaryta</><br><br>P
