Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
Roos", przeadresowany z kraju, list w wąskiej, długiej kopercie, pachnący niespodzianką. Intrygujące, kto napisał do Elizy, choć już z góry wiadome, że nadawca interesuje się literaturą, zna powieściowych bohaterów sienkiewiczowskich; inaczej nie podpisałby się: Leon Płoszowski.

Kim jest naprawdę ów nieznany korespondent?... Interesuje się także i jej osobą, wspomina, że "Czcigodna Pani, Wielka Autorka", z Wiesbaden ma zamiar udać się do Szwajcarii, że chodzi mu o osobiste spotkanie, że... Nie dawajmy przedwcześnie zbyt wiele swobody wyobraźni. Zachwycajmy się raczej Zurychem "jak sen pięknym", popatrzmy na Jungfrau pod wiecznymi śniegami, utońmy wzrokiem w szmaragdowych wodach, popłyńmy jeziorem Brienz do wodospadu Giessbach. Ale
Roos", przeadresowany z kraju, list w wąskiej, długiej kopercie, pachnący niespodzianką. Intrygujące, kto napisał do Elizy, choć już z góry wiadome, że nadawca interesuje się literaturą, zna powieściowych bohaterów sienkiewiczowskich; inaczej nie podpisałby się: Leon Płoszowski.<br><br>Kim jest naprawdę ów nieznany korespondent?... Interesuje się także i jej osobą, wspomina, że "Czcigodna Pani, Wielka Autorka", z Wiesbaden ma zamiar udać się do Szwajcarii, że chodzi mu o osobiste spotkanie, że... Nie dawajmy przedwcześnie zbyt wiele swobody wyobraźni. Zachwycajmy się raczej Zurychem "jak sen pięknym", popatrzmy na Jungfrau pod wiecznymi śniegami, utońmy wzrokiem w szmaragdowych wodach, popłyńmy jeziorem Brienz do wodospadu Giessbach. Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego