Typ tekstu: Książka
Autor: Bilica Jerzy
Tytuł: Telefony z Eufonii. Felietony wygłaszane 1991-1992 w Programie II Polskiego Radia
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1991-1992
Jakiż gest i jaka skrupulatność zarazem!
Będzie nam teraz przybywać takich nowobogackich, jak ów zeszłowieczny bourgeois. Czy ich kupiecka skrupulatność będzie szła w parze z szerokim dla muzyki gestem, czy też przeobrazi się w zimną kalkulację, liczącą się li tylko z rachunkiem ekonomicznym?
Odwołam się raz jeszcze do przemyśleń Montaigne'a:
"Czyż to można nazwać oszczędnością i umiarkowaniem unikać wydatku i rozkoszy, których użytku i świadomości już nie odczuwamy?"
Panowie, którzy się dorabiacie! Memento mori! Wszelako żyjcie i umierajcie przy muzyce. Dajcie żyć także współczesnym Bachom, Mozartom czy Szymanowskim lub choćby tylko Münchheimerom, Kozłowskim i Quattrinim.
31 października 1991

"Patrz Kościuszko na nas
Jakiż gest i jaka skrupulatność zarazem!<br>Będzie nam teraz przybywać takich nowobogackich, jak ów zeszłowieczny bourgeois. Czy ich kupiecka skrupulatność będzie szła w parze z szerokim dla muzyki gestem, czy też przeobrazi się w zimną kalkulację, liczącą się li tylko z rachunkiem ekonomicznym?<br>Odwołam się raz jeszcze do przemyśleń Montaigne'a: <br>"Czyż to można nazwać oszczędnością i umiarkowaniem unikać wydatku i rozkoszy, których użytku i świadomości już nie odczuwamy?"<br>Panowie, którzy się dorabiacie! Memento mori! Wszelako żyjcie i umierajcie przy muzyce. Dajcie żyć także współczesnym Bachom, Mozartom czy Szymanowskim lub choćby tylko Münchheimerom, Kozłowskim i Quattrinim.<br>31 października 1991<br><br>&lt;tit&gt;"Patrz Kościuszko na nas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego