Wina została udowodniona, wyrok zapadł sprawiedliwy, pytania pozostały. Dlaczego żaden z oficerów, którzy wydawali rozkazy i którzy zeznawali na procesie w charakterze świadków, nie został pociągnięty do odpowiedzialności? Argument, że nie byłoby to w interesie armii i interesu publicznego jest mało przekonujący. Co więcej, dlaczego major Dan Taylor i podpułkownik David Paterson, przełożeni skazanych, świadomi, że dochodzi do naruszeń Konwencji Genewskiej, w międzyczasie awansowali?<br>Szef sztabu armii generał Michael Jackson w oświadczeniu telewizyjnym przeprosił wszystkich Irakijczyków za czyny żołnierzy. To zapewne nie będą ostatnie przeprosiny. Jak informuje niedzielna prasa, szykują się kolejne rozprawy przed sądami wojskowymi. Zarzuty są znacznie poważniejsze. Siedmiu