Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 20/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
kwiaty, magiczne rośliny, a na co dzień handluje pietruszką i szczypiorkiem. Zresztą gram codziennie. Również w sklepie. Zagranie wielkiego koncertu to kwestia jednego telefonu.

- Kiedy więc Pan zatelefonuje?

- Jejku... Mruczy coś mi tam już w brzuchu, dziecko już się rusza, ale daty konkretnej jeszcze nie ma.
Rozmawiała AGNIESZKA M. SZMIDT

---------------------------------------------------------------------------


Debiutantka Czartoryska

Kiedy cztery najlepiej urodzone przysiadły na obitej granatowym aksamitem kanapie, goście oniemieli z zachwytu. I nie tylko dlatego, że zniewalały urodą i elegancją. Również, a może przede wszystkim dlatego, iż tak doskonale wkomponowały się w historyczne wnętrze.

Bo czyż można sobie wyobrazić lepszą oprawę dla młodych arystokratek niż salon
kwiaty, magiczne rośliny, a na co dzień handluje pietruszką i szczypiorkiem. Zresztą gram codziennie. Również w sklepie. Zagranie wielkiego koncertu to kwestia jednego telefonu.<br><br>- Kiedy więc Pan zatelefonuje?<br><br>- Jejku... Mruczy coś mi tam już w brzuchu, dziecko już się rusza, ale daty konkretnej jeszcze nie ma.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;Rozmawiała AGNIESZKA M. SZMIDT&lt;/&gt;<br><br> ---------------------------------------------------------------------------<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Debiutantka Czartoryska&lt;/&gt;<br><br>Kiedy cztery najlepiej urodzone przysiadły na obitej granatowym aksamitem kanapie, goście oniemieli z zachwytu. I nie tylko dlatego, że zniewalały urodą i elegancją. Również, a może przede wszystkim dlatego, iż tak doskonale wkomponowały się w historyczne wnętrze.<br><br>Bo czyż można sobie wyobrazić lepszą oprawę dla młodych arystokratek niż salon
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego