Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
na szczycie Krzesanicy mieli szansę odwrócić bieg wydarzeń: albo powoli, choćby krok po kroku, wracać trasą podejścia, albo też podjąć decyzję, że jeden z mężczyzn pozostaje razem z kobietą, chroniąc ją przed wychłodzeniem, a drugi schodzi po pomoc. Jest wielce prawdopodobne, że przyjęcie któregoś z wymienionych wariantów oznaczałoby uratowanie kobiety. Dlaczego wybrano wariant trzeci - najgorszy? Czy zadecydowała o tym noc i lęk przed tym, co może ich czekać podczas zejścia? Czy skusiło ich złudne ciepło śnieżnej jamy? Czy nie odegrało swego niedobrego wpływu ambicjonalne przekonanie, że jeśli już dotarło się na grań, to "niehonorną" sprawą jest odwrót? Nie wiadomo. Faktem jest
na szczycie Krzesanicy mieli szansę odwrócić bieg wydarzeń: albo powoli, choćby krok po kroku, wracać trasą podejścia, albo też podjąć decyzję, że jeden z mężczyzn pozostaje razem z kobietą, chroniąc ją przed wychłodzeniem, a drugi schodzi po pomoc. Jest wielce prawdopodobne, że przyjęcie któregoś z wymienionych wariantów oznaczałoby uratowanie kobiety. Dlaczego wybrano wariant trzeci - najgorszy? Czy zadecydowała o tym noc i lęk przed tym, co może ich czekać podczas zejścia? Czy skusiło ich złudne ciepło śnieżnej jamy? Czy nie odegrało swego niedobrego wpływu ambicjonalne przekonanie, że jeśli już dotarło się na grań, to "niehonorną" sprawą jest odwrót? Nie wiadomo. Faktem jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego