Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
indywidualnym przeżywaniu wiary przez konkretnych ludzi. Czy ta niepiśmienna matka Franciszka Villona, o której pisze on w swoim "Wielkim Testamencie", miała rzeczywiście łaskę wiary, czy też oddziaływały na nią emocje generowane przez wielką sztukę, te witraże i freski, które widziała, gdy przychodziła do katedry? Na to pytanie nie umiem odpowiedzieć. Dlatego też nie widzę żadnej różnicy między tym, co proponuję ja, a porządkiem metafizycznym proponowanym przez Kościół, nie licząc tego, że Kościół to instytucja mająca 2000 lat, a ja jestem człowiekiem trzydziestoparoletnim. Mówię tu oczywiście o płaszczyźnie intelektualnej, a nie o tej, o której ty wspomniałeś. Jeśliby zaś za kryterium prawdziwości wiary
indywidualnym przeżywaniu wiary przez konkretnych ludzi. Czy ta niepiśmienna matka Franciszka Villona, o której pisze on w swoim "Wielkim Testamencie", miała rzeczywiście łaskę wiary, czy też oddziaływały na nią emocje generowane przez wielką sztukę, te witraże i freski, które widziała, gdy przychodziła do katedry? Na to pytanie nie umiem odpowiedzieć. Dlatego też nie widzę żadnej różnicy między tym, co proponuję ja, a porządkiem metafizycznym proponowanym przez Kościół, nie licząc tego, że Kościół to instytucja mająca 2000 lat, a ja jestem człowiekiem trzydziestoparoletnim. Mówię tu oczywiście o płaszczyźnie intelektualnej, a nie o tej, o której ty wspomniałeś. Jeśliby zaś za kryterium prawdziwości wiary
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego