moralny - to odpowie tak. Poza tym, Bóg dla <orig>homo americanus</> ma cechy jakiegoś religijnego uogólnienia, bez katechetycznych czy teologicznych zawiłości, a także sam prawdopodobnie jest Amerykaninem. Jeszcze w latach 1925-26 best­sellerem Ameryki była książka Bruce'a Bartona o Jezusie. Autor przedstawiał bohatera jako wzór organizatora, twórcę nowoczesnego przedsięwzięcia (business). "Dobrał on sobie - pisał Barton - dwunastu ludzi z najniższych kręgów biznesu i stworzył z nich organizację, która podbiła świat". Poza tym, w USA nigdy nie brakowało wielkich autorytetów zatrwożonych upadkiem moralności. Tenże Steinbeck pisał: "Silnie podejrzewam, że nasz rozkład moralny i duchowy wyrasta z naszego braku doświadczenia, jak radzić sobie z