Typ tekstu: Książka
Autor: Stachura Edward
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1962-1978
I odrzucić serce
I być bez serca,
Byłoby mi lepiej,
Dużo lepiej,
Byłoby najlepiej,
Chociaż nie wiem, nie wiem...
Smutno! Smutno! Smutno!


Piosenka dla piosenki

W zachwycie dziewiczym
Dzień przebywszy ten
To teraz wędrowcze
Żeń się z nocką
Żeń

Przy nagim ognisku
Weź wyciągnij się
I miłuj się z ogniem
Dokładając drew

Już woda w kociołku
Durli durlu wrze
Ach święta wieczerza
Też cudowna rzecz

Nad głową wiatr szumi
Wiecznie nową pieśń
A w tobie cichutko
I dlatego wiesz
Żeś jej źródłem jest

Ona twoim też





Wiersze


Lato w Alpach

Na wieżach i końcach palców
przemykają wiatry wysokie
jak słupy ciszy
I odrzucić serce<br>I być bez serca,<br>Byłoby mi lepiej,<br>Dużo lepiej,<br>Byłoby najlepiej,<br>Chociaż nie wiem, nie wiem...<br>Smutno! Smutno! Smutno!&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Piosenka dla piosenki&lt;/&gt;<br><br>W zachwycie dziewiczym<br>Dzień przebywszy ten<br>To teraz wędrowcze<br>Żeń się z nocką<br>Żeń<br><br>Przy nagim ognisku<br>Weź wyciągnij się<br>I miłuj się z ogniem<br>Dokładając drew<br><br>Już woda w kociołku<br>Durli durlu wrze<br>Ach święta wieczerza<br>Też cudowna rzecz<br><br>Nad głową wiatr szumi<br>Wiecznie nową pieśń<br>A w tobie cichutko<br>I dlatego wiesz<br>Żeś jej źródłem jest<br><br>Ona twoim też&lt;/&gt;<br><br> <br><br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Wiersze&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;tit&gt;Lato w Alpach&lt;/&gt;<br><br>Na wieżach i końcach palców<br>przemykają wiatry wysokie<br>jak słupy ciszy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego