Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Właśnie nie. Gdy siłuję się na rękę, najczęściej, niestety, przegrywam.
COSMO: Czy uprawianie sportu nie stało się dla ciebie ucieczką od kompleksów?
A.W.: W szkole podstawowej byłam bardzo zakompleksioną dziewczyną. Kiedy ma się taką masę ciała, trudno nie czuć się gorszą od innych i trudno siebie samej nie krytykować. Dokuczano mi, przezywano. Dlatego nie wspominam dobrze moich znajomych z podstawówki, nie utrzymuję z nimi żadnych kontaktów i wcale do nich nie tęsknię.
COSMO: Co pomogło ci uwierzyć w siebie?
A.W.: Właśnie sport. Dzięki temu zaakceptowałam siebie taką, jaka jestem i znalazłam swoje miejsce w życiu. Lubię to, co robię
Właśnie nie. Gdy siłuję się na rękę, najczęściej, niestety, przegrywam.<br>COSMO: Czy uprawianie sportu nie stało się dla ciebie ucieczką od kompleksów?<br>A.W.: W szkole podstawowej byłam bardzo zakompleksioną dziewczyną. Kiedy ma się taką masę ciała, trudno nie czuć się gorszą od innych i trudno siebie samej nie krytykować. Dokuczano mi, przezywano. Dlatego nie wspominam dobrze moich znajomych z podstawówki, nie utrzymuję z nimi żadnych kontaktów i wcale do nich nie tęsknię.<br>COSMO: Co pomogło ci uwierzyć w siebie?<br>A.W.: Właśnie sport. Dzięki temu zaakceptowałam siebie taką, jaka jestem i znalazłam swoje miejsce w życiu. Lubię to, co robię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego