Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 06.11
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
przyszłych lekarzy wzbudza LEP czyli Lekarski Egzamin Państwowy. Miałby obowiązywać od 1 października 1999 roku. Bez jego zaliczenia niemożliwe byłoby wykonywanie zawodu lekarza. - Rozumiemy, że takie są wymogi Unii Europejskiej, że trzeba ujednolicić zakres obowiązującej nas wiedzy - mówi Bogumił Bednorz, przewodniczący Samorządu Studenckiego wrocławskiej AM, syn przewodniczącego samorządu lekarskiego na Dolnym Śląsku, Dolnośląskiej Izby Lekarskiej. - Ale reformy studiów medycznych w Polsce nie można zaczynać od wprowadzenia egzaminu końcowego, który nie wiadomo, co i jak ma sprawdzać. Studenci walczą również z bezsensownym, ich zdaniem, zamiarem całkowitego uniezależnienia szpitali klinicznych od władzy rektorów uczelni medycznych.

- Jeśli dyrektorzy tych szpitali dojdą do wniosku, że
przyszłych lekarzy wzbudza LEP czyli Lekarski Egzamin Państwowy. Miałby obowiązywać od 1 października 1999 roku. Bez jego zaliczenia niemożliwe byłoby wykonywanie zawodu lekarza. - Rozumiemy, że takie są wymogi Unii Europejskiej, że trzeba ujednolicić zakres obowiązującej nas wiedzy - mówi Bogumił Bednorz, przewodniczący Samorządu Studenckiego wrocławskiej AM, syn przewodniczącego samorządu lekarskiego na Dolnym Śląsku, Dolnośląskiej Izby Lekarskiej. - Ale reformy studiów medycznych w Polsce nie można zaczynać od wprowadzenia egzaminu końcowego, który nie wiadomo, co i jak ma sprawdzać. Studenci walczą również z bezsensownym, ich zdaniem, zamiarem całkowitego uniezależnienia szpitali klinicznych od władzy rektorów uczelni medycznych.<br><br>- Jeśli dyrektorzy tych szpitali dojdą do wniosku, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego