nie jest dla was karą, tylko znakiem,<br>a wy potraficie czytać znaki Boże.<br>Całuję wam ręce, moi kochani żywiciele.<br>Pot z czoła wam ocieram<br>i do serca was przygarniam<br>kochani żniwiarze z Wału i z Jeżowa,<br>ze Świeryża, z Popowa, z Zabostowa i z Zielkowic.<br>Wracajcie szczęśliwie na Siewną - do Domaniewic.<br>Trzeba siać!<br>Choćby w popiół, wbrew nadziei, i pod wiatr.<br>Trzeba siać!<br><br>Poświęcę wam ziarno siewne.<br>Uklęknę z wami na zoranej ziemi.<br>Ucałuję świętą rolę,<br>niech nie płonie gniewem, ogniem, suszą,<br>a niech będzie żywicielką.<br><br>Rodzice kochani!<br>Pierwszy września, początek roku szkolnego<br>- trzeba siać!<br>Zazdroszczę dzieciakom,<br>które z rodzicielską troską