Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Wieża jaskółki
Rok: 2001
się wychodzić po zmierzchu nie z lęku przed bandytami, ale przed stróżami prawa, bo wszakże efektem wielkich łowów na bandziorów zawsze jest to, że bandziory gremialnie wstępują w szeregi stróżów prawa. Twoja wizja to świat łapownictwa, szantażu i prowokacji, świat świadków koronnych i świadków fałszywych. Świat szpiclostwa i wymuszonych zeznań. Donosicielstwa i strachu przed donosem. I nieuchronnie przyjdzie dzień, gdy w twoim świecie poszarpie się obcęgami piersi niewłaściwej osoby, gdy niewinnie się kogoś powiesi lub wbije na pal. A wtedy to już będzie świat zbrodni.
- Krótko mówiąc - dokończył - świat, w którym wiedźmin czułby się jak ryba w wodzie.
- Proszę - powiedział po
się wychodzić po zmierzchu nie z lęku przed bandytami, ale przed stróżami prawa, bo wszakże efektem wielkich łowów na bandziorów zawsze jest to, że bandziory gremialnie wstępują w szeregi stróżów prawa. Twoja wizja to świat łapownictwa, szantażu i prowokacji, świat świadków koronnych i świadków fałszywych. Świat szpiclostwa i wymuszonych zeznań. Donosicielstwa i strachu przed donosem. I nieuchronnie przyjdzie dzień, gdy w twoim świecie poszarpie się obcęgami piersi niewłaściwej osoby, gdy niewinnie się kogoś powiesi lub wbije na pal. A wtedy to już będzie świat zbrodni. <br>- Krótko mówiąc - dokończył - świat, w którym wiedźmin czułby się jak ryba w wodzie.<br>- Proszę - powiedział po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego