Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 3
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
ogarnęła niebywała euforia i chęć zostania tu jak najdłużej. Ale wyjący i spychający wiatr przynaglał nas do zejścia.

Zapach lodowca

W drodze powrotnej myślałam o tym, że doskonale rozumiem francuskiego alpinistę, który rozpoczął wędrówkę niewidomych turystów w wysokie Alpy. Widzieć to dopiero jedna czwarta tego, co można doświadczyć w górach. Dotykać, słyszeć, wąchać, czuć - to dalsze części wzbogacające nasze doświadczenia. Czy wiecie, że lodowiec pachnie czasami jak morze, a wiatr potrafi zarówno spychać ze szlaku jak i dmuchając w plecy uskrzydlać. Czekan obijający się o skały wydaje dźwięk niczym dzwony dzwoniące na jutrznię, że nie wspomnę o specyficznej atmosferze rozmów, jakie
ogarnęła niebywała euforia i chęć zostania tu jak najdłużej. Ale wyjący i spychający wiatr przynaglał nas do zejścia.<br><br>&lt;tit&gt;Zapach lodowca&lt;/&gt;<br><br>W drodze powrotnej myślałam o tym, że doskonale rozumiem francuskiego alpinistę, który rozpoczął wędrówkę niewidomych turystów w wysokie Alpy. Widzieć to dopiero jedna czwarta tego, co można doświadczyć w górach. Dotykać, słyszeć, wąchać, czuć - to dalsze części wzbogacające nasze doświadczenia. Czy wiecie, że lodowiec pachnie czasami jak morze, a wiatr potrafi zarówno spychać ze szlaku jak i dmuchając w plecy uskrzydlać. Czekan obijający się o skały wydaje dźwięk niczym dzwony dzwoniące na jutrznię, że nie wspomnę o specyficznej atmosferze rozmów, jakie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego