Typ tekstu: Książka
Autor: Themerson Stefan
Tytuł: Wykład profesora Mmaa
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1943
Mmaa pogratulował z serdecznością swemu koledze, rzucił nawet słowo w stronę asystentów, iż powinni być dumni z posiadania patrona o tak wielkiej indywidualności. Po chwili jednak dał do zrozumienia prof. drowi Durchfreudowi, iż ma mu coś do powiedzenia na osobności; kiedy znaleźli się sam na sam w sąsiednim gabinecie, rzekł:
- Drogi kolego, sądzę, iż obowiązkiem moim jest nie ukrywać przed panem prawdy, chociaż nie chciałbym psuć panu tej radosnej chwili tryumfu. Obowiązkiem moim jest popełnić niedyskrecję i donieść panu rzecz nie znaną nawet Rektorowi, który na wieść o wezwaniu pana do Królowej pospieszył zamianować pana profesorem. Wie pan, jak bardzo cieszę się
Mmaa pogratulował z serdecznością swemu koledze, rzucił nawet słowo w stronę asystentów, iż powinni być dumni z posiadania patrona o tak wielkiej indywidualności. Po chwili jednak dał do zrozumienia prof. drowi Durchfreudowi, iż ma mu coś do powiedzenia na osobności; kiedy znaleźli się sam na sam w sąsiednim gabinecie, rzekł:<br> - Drogi kolego, sądzę, iż obowiązkiem moim jest nie ukrywać przed panem prawdy, chociaż nie chciałbym psuć panu tej radosnej chwili tryumfu. Obowiązkiem moim jest popełnić niedyskrecję i donieść panu rzecz nie znaną nawet Rektorowi, który na wieść o wezwaniu pana do Królowej pospieszył zamianować pana profesorem. Wie pan, jak bardzo cieszę się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego