osobistych psuje się, nie działa łączność między niektórymi gminami a <gap> <name type="org">Centrum Personalizacji Danych MSWiA</>. Dlatego na dowody osobiste czeka się coraz dłużej, a dane muszą jechać do <name type="place">Warszawy</> nagrane na płyty.</><br>O awarii systemu, który jest częścią wartego 1,1 mld zł zamówienia na produkcję dowodów osobistych realizowanego przez konsorcjum <name type="org">Drukarni Skarbowej</> i węgierskiej firmy <name type="org">Multipolaris</>, napisała w sobotę <name type="tit">"Gazeta Wyborcza"</>. Chodzi o wadę automatycznej transmisji danych, które z gmin docierają do <name type="org">Centrum Personalizacji Danych MSWiA</>, a dalej do drukarni. Łączności nie mają m.in.: <name type="place">Pomorze</>, <name type="place">Wielkopolska</>, <name type="place">Śląsk</>, <name type="place">Polska centralna</> i <name type="place">Małopolska</>.<br>- <q>Transmisja rwała się, komputery wysyłały niektóre dane, a innych