Prędzej, prędzej, póki czas,<br>Tu jest las i tam jest las,<br>A za lasem, a za kresem<br>Ktoś w przedziale mknie ekspresem -<br>Wy czy my? Wy czy my?<br>- Iskry lecą jak te ćmy.<br><br>Tutaj tunel go połknął, a tam już wypluwa,<br>Błyskawicznie się posuwa,<br>Most przeskoczył,<br>W mrok się stoczył,<br>Dymem obłok przeobłoczył,<br>Naprzód, naprzód, naprzód wciąż,<br>Jak stalowy, giętki wąż,<br>I szynami<br>Pod kołami<br>Bez przestanku, bez antraktu,<br>Gra tak tu<br>Do taktu...<br><br>- - - - - - - - - - - - - - - -<br><br>Wkołysana w spleen,<br>Mała Księżniczka w przedziale<br>Jeżdżąc po świecie bezdomnie,<br>W takt - stuku - szyn -<br>Umarła z tęsknoty po mnie...<br><br>1921</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>ELEGIA</><br>Ach, za jaką, za jaką