Typ tekstu: Książka
Autor: Czeszko Bohdan
Tytuł: Pokolenie
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1951
kończy się to całe draństwo, ale kiedy maszyna gestapo działa jeszcze i może zgnieść nawet swoim ostatnim, zamierającym obrotem, jak "Grażynę". Stacho leży i myśli z udręką o nocy, kiedy schroniła się do niego, zaszczuta już i zagoniona na śmierć. Było to po tym aresztowaniu jej brata - chłopaka lat piętnastu. Dzielny był i zapalony do każdej roboty. Czy to może on przyniósł do domu nieszczęście? Może to właśnie on opowiedział komuś o czymś, nie mogąc utaić rozpierającej go piętnastoletniej dumy. Może to on sprawił, że rodzicom odpadnie troska o jego charakter i o jej wiano. Dla nikogo na "dzielnicy" nie było
kończy się to całe draństwo, ale kiedy maszyna gestapo działa jeszcze i może zgnieść nawet swoim ostatnim, zamierającym obrotem, jak "Grażynę". Stacho leży i myśli z udręką o nocy, kiedy schroniła się do niego, zaszczuta już i zagoniona na śmierć. Było to po tym aresztowaniu jej brata - chłopaka lat piętnastu. Dzielny był i zapalony do każdej roboty. Czy to może on przyniósł do domu nieszczęście? Może to właśnie on opowiedział komuś o czymś, nie mogąc utaić rozpierającej go piętnastoletniej dumy. Może to on sprawił, że rodzicom odpadnie troska o jego charakter i o jej wiano. Dla nikogo na "dzielnicy" nie było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego