Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
kończy, z kolejnej podróży do Paryża musi sobie przywieźć następny. (Dowiaduję się potem, że nie przywiozła; nie wie dlaczego, ale zrezygnowała.)
Na rogu Krochmalnej i Żelaznej: macha do mnie z daleka, jak człowiek zagubiony na pustyni, szczęśliwy, że go odnaleźli. Pomyliła domy, zadzwoniła, żeby ją dopilotować. Początek komunikatu brzmiał następująco:
- Dzwonię z cukierni na rogu, tutaj było w nocy włamanie, ukradli dwa worki mąki i worek cukru. Myślę potem: wielu popularnych aktorów boi się przypadkowo poznanych ludzi, jakby obawiali się naruszenia swej nietykalności fizycznej i psychicznej. Dlaczego nie boi się Krystyna Janda? Może dlatego, że trudno wydziwiać nad gwiazdą, która zamiast
kończy, z kolejnej podróży do Paryża musi sobie przywieźć następny. (Dowiaduję się potem, że nie przywiozła; nie wie dlaczego, ale zrezygnowała.)<br>Na rogu Krochmalnej i Żelaznej: macha do mnie z daleka, jak człowiek zagubiony na pustyni, szczęśliwy, że go odnaleźli. Pomyliła domy, zadzwoniła, żeby ją dopilotować. Początek komunikatu brzmiał następująco:<br>- Dzwonię z cukierni na rogu, tutaj było w nocy włamanie, ukradli dwa worki mąki i worek cukru. Myślę potem: wielu popularnych aktorów boi się przypadkowo poznanych ludzi, jakby obawiali się naruszenia swej nietykalności fizycznej i psychicznej. Dlaczego nie boi się Krystyna Janda? Może dlatego, że trudno wydziwiać nad gwiazdą, która zamiast
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego