Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 02.26
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 02.26
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
siedzi za kierownicą luksusowego samochodu.
Śladem raka
Jest pierwszym tej rangi członkiem FARC, który trafił za kratki. Wydał go prawdopodobnie były towarzysz, który skusił się na 800 tys. dolarów wyznaczonych za jego głowę. Od informatora agenci dowiedzieli się, że Trinidad cierpi na zaawansowanego raka prostaty, że leczy się w stolicy Ekwadoru pod fałszywym nazwiskiem, jakie leki zażywa. Choroba Trinidada pozwoliła policji wpaść na jego trop. Od czerwca 2003 roku jego kroki w Quito śledzili agenci kolumbijscy i ekwadorscy, wspierani przez CIA.
17 grudnia Trinidad po raz kolejny przyjechał do Ekwadoru na badania. Granicę przekroczył potajemnie w Puerto El Carmen, w dżungli
Śladem raka
Jest pierwszym tej rangi członkiem FARC, który trafił za kratki. Wydał go prawdopodobnie były towarzysz, który skusił się na 800 tys. dolarów wyznaczonych za jego głowę. Od informatora agenci dowiedzieli się, że Trinidad cierpi na zaawansowanego raka prostaty, że leczy się w stolicy Ekwadoru pod fałszywym nazwiskiem, jakie leki zażywa. Choroba Trinidada pozwoliła policji wpaść na jego trop. Od czerwca 2003 roku jego kroki w Quito śledzili agenci kolumbijscy i ekwadorscy, wspierani przez CIA.
17 grudnia Trinidad po raz kolejny przyjechał do Ekwadoru na badania. Granicę przekroczył potajemnie w Puerto El Carmen, w dżungli
siedzi za kierownicą luksusowego samochodu.<br><br><tit>Śladem raka</><br><br>Jest pierwszym tej rangi członkiem <name type="org">FARC</>, który trafił za kratki. Wydał go prawdopodobnie były towarzysz, który skusił się na 800 tys. dolarów wyznaczonych za jego głowę. Od informatora agenci dowiedzieli się, że <name type="person">Trinidad</> cierpi na zaawansowanego raka prostaty, że leczy się w stolicy <name type="place">Ekwadoru</> pod fałszywym nazwiskiem, jakie leki zażywa. Choroba <name type="person">Trinidada</> pozwoliła policji wpaść na jego trop. Od czerwca 2003 roku jego kroki w <name type="place">Quito</> śledzili agenci kolumbijscy i ekwadorscy, wspierani przez <name type="org">CIA</>.<br>17 grudnia <name type="person">Trinidad</> po raz kolejny przyjechał do <name type="place">Ekwadoru</> na badania. Granicę przekroczył potajemnie w <name type="place">Puerto El Carmen</>, w dżungli
